Komentarze

  • Avatar
    pht 4 lat temu

    test pierwszego komentarza

    1
    • Avatar
      adminruchapsajaksra 4 lat temu

      @pht test odpowiedzi na komentarz xDDDD

      0
    • Avatar
      adminruchapsajaksra 4 lat temu

      @pht KSIĘGA PIERWSZA
      GOSPODARSTWO.
      TREŚĆ.
      Powrót panicza. — Spotkanie się pierwsze w pokoiku, drugie u stołu. — Ważna Sędziego nauka o grzeczności. — Podkomorzego uwagi polityczne nad modami. — Początek sporu o Kusego i Sokoła. — Żale Wojskiego. — Ostatni Woźny Trybunału. — Rzut oka na ówczesny stan polityczny Litwy i Europy.


       Litwo, Ojczyzno moja![1] ty jesteś jak zdrowie;
      Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
      Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
      Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.

      5  Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
      I w Ostrej świecisz Bramie![2] Ty, co gród zamkowy
      Nowogrodzki ochraniasz z jego wiernym ludem!

      Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
      (Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
      10 Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
      I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
      Iść za wrócone życie podziękować Bogu)
      Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono!...
      Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną
      15 Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
      Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
      Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
      Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
      Gdzie bursztynowy świerzop[3], gryka jak śnieg biała,
      20 Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina[4] pała,
      A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą
      Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.

       Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju[5],
      Na pagórku niewielkim we brzozowym gaju
      25 Stał dwór szlachecki[6], z drzewa, lecz podmurowany;
      Świeciły się z daleka pobielane ściany,

      Tem bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
      Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
      Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
      30 I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
      Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może.
      Widać, że okolica obfita we zboże,
      I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów
      Świecą gęsto, jak gwiazdy, widać z liczby pługów,
      35 Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,
      Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
      Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
      Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
      Brama nawciąż otwarta przechodniom ogłasza,
      40 Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza.

       Właśnie dwukonną bryką wjechał młody panek
      I, obiegłszy dziedziniec, zawrócił przed ganek.
      Wysiadł z powozu; konie porzucone same,
      Szczypać trawę ciągnęły powoli pod bramę.
      45 We dworze pusto, bo drzwi od ganku zamknięto
      Zaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.
      Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać,
      Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.
      Dawno domu nie widział, bo w dalekiem mieście
      50 Kończył nauki, końca doczekał nareszcie.
      Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne
      Ogląda czule, jako swe znajome dawne.
      Też same widzi sprzęty, też same obicia,

      Z któremi się zabawiać lubił od powicia;
      55 Lecz mniej wielkie, mniej piękne, niż się dawniej zdały.
      I też same portrety na ścianach wisiały:
      Tu Kościuszko[7] w czamarce krakowskiej, z oczyma
      Podniesionemi w niebo, miecz oburącz trzyma;
      Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
      60 Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
      Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
      Siedzi Rejtan[8], żałosny po wolności stracie;
      W ręku trzyma nóż, ostrzem zwrócony do łona,
      A przed nim leży Fedon[9] i żywot Katona.
      65 Dalej Jasiński[10], młodzian piękny i posępny,
      Obok Korsak[11], towarzysz jego nieodstępny,
      Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,
      Siekąc wrogów, a Praga[12] już się wkoło pali.

      Nawet stary stojący zegar kurantowy[13]
      70 W drewnianej szafie poznał u wniścia alkowy,[14]
      I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
      By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.[15]

      0
    • Avatar
      noszekresze 4 lat temu

      @pht test

      0
  • Avatar
    adminruchapsajaksra 4 lat temu

    ssss

    0
  • Avatar
    adminruchapsajaksra 4 lat temu

    https://www.youtube.com/watch?v=I3sKIV6KugA

    0
    • Avatar
      adminruchapsajaksra 4 lat temu

      @adminruchapsajaksra https://www.youtube.com/watch?v=I3sKIV6KugA

      0
    • Avatar
      noszekresze 4 lat temu

      @adminruchapsajaksra test

      0