Komentarze

  • Avatar
    sroka 12 miesięcy temu

    Nauczony doświadczeniem popandemicznym na zakupy ruszę jutro. Na luzaczku. Z dala od cieków wodnych.

    1
    • Avatar
      LaLuga 12 miesięcy temu

      Ja nacwszelki wypadek wykupiłam cały paprykarz. Będę odsprzedawać z 1000% marżą jak wyjdzie głód pośród ludu. Będę sprzedawać też na łyżki i na niuchy. Najtańsze będzie lizanie wieczka: jedyne 21,37

      0