sroka
Dorsze od gówna gorsze xD
W rosole.
W rosole.
Przepraszam, czy ten afganiec ma na łopatce gówno?
Egh, Laluga, kurwa, nie ruszajcie, to dla gości :/
Cygan lepszy niż cyjan
Złocista skórka, schodzi jak z ogórka.
Gronkowiec złocisty w proszku?
xD ja pierdole, to Ci wyszło xD
DARK memes, DARK, DARK, DARK
D A R K
M R O C Z N Y MEME
Pamiętam, jak założyłem sobie na FB kobiece trollkonto. Od tego czasu przestałem się dziwić, że kobiety nie odpisują na wiadomości, że tak rzadko się udzielają, że zachowują się tak specyficznie. Kurwa, miałem jedno zdjęcie na profilowym samej twarzy, jakiej nieszczęsnej kobiety, którą miałem w kadrze losowego zdjęcia z wakacji za granicą.
Tylko twarz. Żadnych istotnych wypowiedzi. Polubione grupy dla jebanych feministek. Wystarczyło do tego by napędzić hordę jebanych spermiarzy.
Podgatunek, podludzie, chuje, śmiecie, psy.
"memiczne" nie mroczne. Jebana autokorekta
Jaszczur czyli Wojciech Olszański. Aktor który wsławił się w zasadzie niczym, niszowymi rolami, coś tam pobiegał w Quo Vadis, sprawdzisz se.
Parę lat temu zaczął robić filmiki o tematyce narodowosciowo-agresywnej. Kręcił streamy ze swoim kolegą, na których żywo reagował na troll-telefony. Teksty typu "wyrwę ci kurwo serce", "hamuj się kurwa" coś tam o zapierdalaniu itd.
Nazwa "Jaszczur" nawiązuje bodaj do jakiegoś towarzystwa patriotycznego z XXlecia międzywojennego czy podobnej organizacji, to akurat nie obelga czy przytyk, on w zasadzie uznaje się za kontynuatora tej idei.
Daje się ładnie trollować, więc ma widownię z Wykopu i chanów. Uderza w nuty patriotyczne i prorosyjskie, więc ma widownie nieironiczna wsrod radykalnych prorosyjskich narodowców.
Jego agresywne, choć na swój sposób mroczne wypowiedzi zapewniły mu pewne miejsce w internetowej subkulturze.
Paliłbym. Patrzyłbym jak papież powolutku się spala. Mógłbym się nawet modlić, jeśli to wymagane.
Lubią gałę
A przy okazji przypraw, to Jan Paweł II pieprzył małe dzieci w dupę, jebana bestia, skurwiel, pedofil z Wadowic, nie czuł wyrzutów sumienia niszcząc kolejne małe duszę, dobrze że nie ma go już z nami