Pomysł dotyczący strony
Mam dużo głupich pomysłów i chciałbym się jednym podzielić dotyczącym stron z obrazkami, na jbzdy wiem że jest 0% szans a tu może może.
Mój pomysł to podzielenie strony na "państwa" np 5 które mogły by mieć inne klimaty dzięki czemu więcej ludzi mogło by znaleźć coś dla siebie na stronie i zwiększało by to społeczność i przywiązanie do strony. Jako nowa osoba zakładająca konto wybierali byśmy państwo w którym chcemy się urodzić i później było by ono widoczne na profilu jako miejsce urodzenia. Oczywiście mogli byśmy przechodzić pomiędzy państwami swobodnie i to w którym aktualnie jesteśmy było by pokazane na profilu. Jako świeża osoba która nie angażuje się w społeczność mogli byśmy poprostu oglądać memy i nic więcej, ale komentując i wrzucając obrazki zwiększali byśmy swój "wiek" widoczny na profilu i z czasem mieli byśmy prawa wyborcze w naszej "ojczyźnie" czyli tym państwie początkowym i mogli byśmy wybierać króla który wybierał by memy na główną danego państwa i miałby on kadencję np. 3 miesięcy. Oczywiście króla można by było wywalić robiąc powstanie czyli jakby ponad 50% osób zagłosowało to by zlatywał ze stołka. Razem z prawami wyborczymi tracili byśmy "nietykalnosc" czyli na profilu pojawiał by się guzik "zaatakuj" którego można by było używać w czasie wojen między państwami. Ogólnie służył by on temu żeby komuś pokazać że się go nie lubi ale zaatakowany wielokrotnie w krótkim czasie użytkownik stawał by się ciężko ranny (zawieszenie czasowe konta) albo zabity (dezaktywacja konta). Każde państwo podzielone by było na mniejsze części które użytkownicy by zamieszkiwali a czym więcej osób zamieszkiwało by daną część mniej memów na godzinę mogli by wrzucić jego mieszkańcy dlatego czym więcej ludzi w państwie tym większego obszaru by potrzebowali. Wojna polegała by na atakowaniu użytkowników aż do ustąpienia króla i oddania części swojego państwa a w przypadku kiedy król nie chciał by ustąpić wrogie państwo musiało by ciężko zranić albo zabić większość mieszkańców danego kawałka państwa. Na kawałku państwa mogli by zamieszkiwać tylko osoby mające obywatelstwo danego państwa czyli jeżeli się tam urodzili albo jeżeli nadał im je król albo jeżeli je zdobyli wrzucając dobre memy czy zdobywając szacunek komentując w tym państwie. Oczywiście wrzucać memy można by było tam gdzie się zamieszkuje więc trzeba by było wystąpić o pozwolenie na zamieszkanie w danym państwie jeżeli nie mieli byśmy obywatelstwa. A dało by się też obywatelstwo stracić jeżeli narazili byśmy się królowi i ten by nam je zabrał i jeżeli nikt nie zezwolił by nam zamieszkać w swoim państwie to mogli byśmy tylko oglądać memy. Żeby rejony państwa miały jakieś znaczenie to widzieli byśmy najpierw memy z naszego rejonu, potem z najbliższych rejonów i całego państwa no i gdybysmy wyjechali do innego państwa to widzieli byśmy jeszcze memy z innego państwa (ale musieli byśmy zamieszkać żeby coś wrzucić) żeby ciężej było zabić zasłużonych użytkowników to ranga przekładała by się na wytrzymałość a król dodatkowo zyskiwał by wraz z objęciem stanowiska ale gdyby zaatakowało go 70% państwa też dało by się go zabić.
Czyli tak: na profilu było by miejsce urodzenia, wiek, obywatelstwa, miejsce zamieszkania i miejsce gdzie aktualnie się znajduje.
